Obie drużyny kadry złotej nie dały szans swoim przeciwnikom, zdobywając komplet punktów i lidera po pierwszym turnieju. Zawodnicy z kadry srebrnej byli mocno zaangażowani i widać było u nich chęć zwycięstwa. Można było pokusić się o jeszcze lepszy wynik, a to mamy nadzieje zobaczyć już na kolejnym turnieju.

Kadra:Świeczko Wiktor, Kamizela Oskar, Ostrowski Oliwier, Sabat Mateusz, Palka Mikołaj, Miernik Miłosz, Fornalczyk Bartłomiej, Bartusiak Stanisław, Kaczmarczyk Adam, Zalewski Patryk

 KKP Korona I  2:0  KKP Korona II

Ostrowski, Miernik

KKP Korona I  2:0  Piast Chęciny

Ostrowski, Miernik

FA Pińczów  2:7  Korona I

Ostrowski 3, Palka, Kaczmarczyk, Zalewski, Sabat

Korona I  7:1  FA Jędrzejów

Kamizela 3, Miernik 2, Ostrowski, Zalewski

Nowińska AF  0:7  Korona I

Fornalczyk 2, Miernik 2, Kaczmarczyk, Ostrowski, Sabat

Kadra:Sikora Adam, Wojniak Filip, Pasternak Dawid, Mazur Tymoteusz, Chłopek Jakub, Łach Kamil, Klisik Wiktor, Grychowski Alan, Głąb Olaf, Chochulski Oskar

KKP Korona III  4:1  KKP Korona IV

Chochulski 2, Chłopek, Klisik

DAP II  1:3  Korona III

Chochulski, Grychowski, Mazur

Korona III  4:0  Moravia

Klisik, Chłopek, Mazur, Głąb

Korona III  2:1  Spartakus

Chłopek 2

Korona III  1:0  DAP I

Chochulski

Orlęta  0:7  KKP Korona III

Głąb 4, Chochulski 2, Pasternak

Trener Tomasz Sadko i Sławomir Grusznis: Po dłuższej przerwie zawodnicy wracają i powoli wskakują na odpowiednie obroty. W turnieju w Masłowie zaprezentowali się Oni pozytywnie. Mogliśmy zobaczyć dużo akcji wielopodaniowych, przewagę naszego zespołu, skuteczne indywidualne działania w obronie i w ataku oraz walkę w każdym meczu. Cieszy na pewno komplet punktów, lecz nie jestem do końca zadowolony z naszej postawy we wszystkich spotkaniach. Brakowało momentami szybkości w podejmowaniu decyzji. Wiele dobrze zbudowanych akcji powinny przełożyć się na strzelenie bramki, jednak finalizacja w tym turnieju pozostawia wiele do życzenia. Mimo, że turniej rządzi się swoimi prawami, powinniśmy zachować większą odpowiedzialność w naszej grze. Pierwszy turniej już za nami, mam nadzieję, że kolejne będą coraz lepsze w naszym wykonaniu.

Kadra:Raczyński Piotr, Frankowicz Marcel, Kasza Rafał, Piekoszewski Oliwier, Schmeidel Michał, Janik Dawid, Smolarczyk Kasjan, Trzebuniak Bartłomiej

KKP Korona II  7:0  FA Jędrzejów

Janik 2, Schmeidel, Kasza, Trzebuniak, Piekoszewski, Smolarczyk

Korona II  2:1  Nowińska AF

Piekoszewski, Schmeidel

FA Pińczów  1:2  Korona II

Piekoszewski, Samobój

KKP Korona I  2:0  KKP Korona II

Piast Chęciny  4:1  Korona II

Trzebuniak

Kadra:Daleszak Franciszek, Gonciarz Jan, Pokrzepa Maciej, Nawara Cyprian, Lisowski Jakub, Matczak Wojciech, Stępień Leon, Kaleta Jędrzej, Tokarz Aleksander

KKP Korona III  4:1  KKP Korona IV

Gonciarz

Orlęta Kielce  0:3  Korona IV

Lisowski, Gonciarz, Kaleta

DAP II  0:2  Korona IV

Gonciarz, Kaleta

KKP Korona IV  2:0  Moravia

Gonciarz, Kaleta

KKP Korona IV  0:1  Spartakus

DAP I  2:1  Korona IV

Lisowski

Trener Tomasz Sadko, Sławomir Grusznis: Długo czekaliśmy na powrót do adrenaliny turniejowej. Zawodnicy obu drużyn mogą czuć lekki niedosyt, jeżeli chodzi o wynik końcowy. Kilka meczów pokazało, że potrafimy zdominować, a w spotkaniach z liderami, że muszą się z nami liczyć. Wynik nie odzwierciedlał do końca gry naszego zespołu. Mimo kilku błędów, to w ogólnej ocenie turnieju wyglądaliśmy naprawdę dobrze. Szkoda na pewno straconych punktów w przegranych meczach, jednak to porażka kształtuje charakter i liczymy na to, że zawodnicy do końca pokażą charakter, będą walczyć o jak najlepsze miejsce w grupie i wierzyć w sukces.